| Autor |
Wiadomość |
| zyrka |
 Wysłany: Nie 17:37, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
mozemy sobie sami zrobic trening rzutowy....wiesz o co chodzi kamilku??  |
|
 |
| Wodzu |
| Wysłany: Nie 17:00, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
Same 2 trójki to miał Rzepa  . Jeszcze jedna trójka Dudka i jedna, albo dwie Przestrzela. Więc nie było z tym tak najgorzej. Ja mam do siebie żal bo rzucałem aż 3 razy, z tego dwa razy fatalnie spudlowalem. Rzucalem z nieprzygotowanych pozycji... Ale to wszystko do poprawienia jest. Właściwie to nie mieliśmy żadnych treningów typowo rzutowych. A szkoda...Brakuje mi tego  |
|
|
| aLgida;) |
| Wysłany: Nie 15:33, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| 4 fauLe po 3 minutach gry? ;ooo |
|
|
| zyrka |
| Wysłany: Nie 14:16, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| celnosc i jeszce raz celnosc....trzeba nad tym popracowac.... |
|
|
| adi#tysiacpiescetstodziew |
| Wysłany: Nie 13:07, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| w 3 i 4 kwarcie mieliscie po 5 faulów a w 4 kwarcie to mieliscie 4 faule po 3 minutach gry... a co do celności to tak nie wymienilem tego i jeszcze dodałbym za mało rzutów celnych za 3 ( bodajże 2) |
|
|
| Wodzu |
| Wysłany: Nie 12:57, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
Juz w 3 kwarcie sie obudzilismy. Wygraliśmy ją 19-13. Za to spiepszylismy druga kwarte gdzie zdobylismy tylko 5 punktow i to zawazylo...A te pierwsze dwie kwarty to chyba m.in kwestia rozgrzewki. Zreszta to nie tylko moje zdanie, ale tez trenerow...
Adi...Nasza celność akurat przewazyla o tym wyniku, a tego nie wymieniles . Ale zreszta mozna sie zgodzic. Glupie faule byly przez to wlasnie ze nie nadazalismy w obronie... |
|
|
| aLgida;) |
| Wysłany: Nie 12:50, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| w ostatniej kwarcie to wiekszosc sie przebudziŁa ;p. |
|
|
| adi#tysiacpiescetstodziew |
| Wysłany: Nie 12:38, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
dobra dzis napisze troche wiecej jako ekspert w sprawie koszykówki:
- za łatwo dajecie wjeżdżać w obronie
- za dużo bezsensownych faulów
- za mało zbiórek
- brak zrozumienia w drużynie
jak tego nie poprawicie to nie macie co marzyć o enbejaju ;p
a tak btw. to wg. moich ziomków Przestrzel został graczem meczu a Rzepa za późno się obudził bo pod koniec wszystko mu wychodzilo i wchodziło  |
|
|
| adi#tysiacpiescetstodziew |
| Wysłany: Nie 2:21, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| nie był zły mecz tylko mogliscie sie obudzic w 3 a nie 4 kwarcie... |
|
|
| Jazz |
| Wysłany: Sob 23:21, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Lepiej o tym meczu nie rozmawiać więc zawieśmy ten post |
|
|
| aLgida;) |
| Wysłany: Sob 18:35, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
przyszŁam taka zakichana aLe kibicowaŁam wam jak tyLko sie daŁo..
i przykro mi że taki wynik..
ale ładnie graliscie naprawde.. |
|
|
| zyrka |
| Wysłany: Sob 17:10, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| teraz nie ma co pisac wszyscy widzieli jak bylo....trzeba ochlonac i sie z tym oswoic.... |
|
|
| Wodzu |
| Wysłany: Sob 17:03, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
Nie wiem co powiedzieć w tym momencie, żeby to sensownie i racjonalnie zabrzmiało. Musze troche odpoczac najpierw...
Info o meczu napisze wieczorem, jak juz ochlone troche i jak kompa bede mial zrobionego. |
|
|
| zyrka |
| Wysłany: Sob 0:31, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| musisz przyjsc pokibicowac nie ma innego wyjscia... |
|
|
| aLgida;) |
| Wysłany: Sob 0:20, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
ja to nie wiem czy przyjde wam pokibicować ;p
licho mi idzie jakoś ostatnio;p |
|
|